Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zioła. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zioła. Pokaż wszystkie posty

27 maja 2017

Sposób na zaparcia

Zdrowo odżywiony organizm nie ma problemu z zaparciami. Jeśli zatem masz ten problem, odtruj swój organizm, zacznij zdrowo się odżywiać. Jednym z elementów zdrowego odżywiania powinny być między innymi płatki owsiane i herbatka ziołowa. Przepis na nią znalazłam w książce Stefanii Korżawskiej "Prosta droga do zdrowia":

Wymieszaj 50 g kwiatu nagietka z 50 g kłącza perzu. 3 łyżki ziół zalej 3 szklankami wody, zagotuj, naciągaj przez kwadrans, a następnie przecedź i pij ciepłą w ciągu dnia.


18 lutego 2017

Kąpiel rozgrzewająca przy przeziębieniu

Ostatnio prawie wszyscy dookoła mnie są chorzy... Przeziębienia zwalają z nóg nawet najtwardszych, a w przychodniach kolejki, jakich dawno nie było! Mimo wielu różnych objawów, jest jeden wspólny - chorzy skarżą się na potworne zimno.
W książce dr Jadwigi Górnickiej "Wybieram zdrowie" znalazłam przepis na kąpiel rozgrzewającą przy przeziębieniu. Może warto ją wypróbować?

"Przygotować 150g świeżo zmielonej gorczycy i przesypać ją do woreczka z cienkiego płótna. Torebkę należy włożyć do wody o temperaturze 38 stopni C. Kąpiel powinna trwać 10 - 15 minut. Po kąpieli trzeba się od razu położyć do łóżka".

29 grudnia 2016

Ziołowy kisiel

Taki kisiel oczyszcza drogi oddechowe i wzmacnia oskrzela.

Przygotuj 50 g zmielonego owocu anyżu oraz 50 g zmielonego siemienia lnianego. Wymieszaj zioła, 2 łyżki (małym dzieciom łyżkę) zalej 1 szklanką wody, zagotuj, a następnie na małym ogniu ogrzewaj około 5 minut. Przecedź, do smaku możesz dodać kilka kropli soku z cytryny albo sok malinowy. Ciepły kisiel należy stosować kilka razy dziennie po 2-3 łyżki. 

Przepis pochodzi z książki Stefanii Korżawskiej "Wybrałam zdrowie dla dziecka".

21 listopada 2016

Angina - jak poradzić sobie bez antybiotyku

O anginach wiem niestety bardzo dużo, potrafiłam wyjść z jednej, a za tydzień mieć kolejną. Kiedy leżałam z moim synem w szpitalu  na diagnostyce pod kątem alergii, poznałam dziewczynę, która poleciła mi książki Stefanii Korżawskiej. W jednej z nich był przepis na płukankę skuteczniejszą od antybiotyków. Długo nie musiałam czekać, żeby ją wypróbować... Naprawdę polecam, bo ból ustąpił dużo szybciej i nie byłam osłabiona chorobą tak jak po braniu antybiotyku! Antybiotykom mówię nie! 

PŁUKANKA PRZY ANGINIE - przepis:

1 łyżkę szałwi należy zalać 1 szklanką wrzącej wody, zaparzyć 15 minut i przecedzić. Dodać 1 łyżeczkę soli kamiennej, 5 kropli propolisu, 1 łyżeczkę soku z cytryny lub octu jabłkowego.

Gardło należy płukać kilka razy dziennie, a w ciężkich przypadkach - co godzinę. Sprawdziłam na sobie - pomaga! To były dwie ostatnie anginy w moim życiu. Od tej pory anginy już mnie nie nękają :)

15 listopada 2016

Herbatka z majeranku

Jeżeli dostarczysz organizmowi ciepło, wtedy będzie mógł prawidłowo wykonywać procesy życiowe. Majeranek rozgrzewa. "W dawnej Polsce mówiono, że majeranek to gorąca krew. Ta zaś sprawnie płynąc, czyni ciało ciepłym i zdrowym". [Stefania Korżawska, "Wybrałam zdrowie dla dziecka"]
Herbatkę, o której dzisiaj piszę, podawano dzieciom przed wojną w wielu przedszkolach. Teraz ja podaję ją mojemu synowi, piję ją również sama.

Przepis pochodzi z książki Stefanii Korżawskiej "Wybrałam zdrowie dla dziecka":

1 łyżeczkę majeranku należy zalać 1 szklanką wody, dodać 1 łyżeczkę miodu, zagotować, a potem na małym ogniu ogrzewać około 2 minut. Przecedzić, podawać ciepłą w ciągu dnia.

8 listopada 2016

Kurdybanek

O kurdybanku pierwszy raz usłyszałam dopiero dwa lata temu. A jest to "najstarsza polska przyprawa, którą dodawano do zup, sosów czy sałatek warzywnych (...), jest również lekarstwem, bowiem skutecznie wzmacnia system odpornościowy, a także poprawia pracę wątroby i nerek. Warto popijać herbatkę z kurdybanka, by chronić się przed przeziębieniami, a nawet przed grypą". [Stefania Korżawska, "Wybrałam zdrowie dla dziecka"]

Bluszczyk kurdybanek ma grube, karbowane liście, które przy potarciu wydzielają silny, korzenny zapach. 
Już w średniowieczu o kurdybanku w swoich zielnikach wspominała na przykład św. Hildegarda. "Benedyktynka zalecała go na choroby piersi, płuc i skóry, a także w przypadku rozstroju żołądka i kamieni w woreczku żółciowym. (...) Ponoć polska husaria też piła herbatkę z kurdybanka przed odsieczą Wiednia dla dodania sił witalnych i mocy (...)". [Magdalena Gorzkowska, "Zioła - jak zbierać, przetwarzać, stosować"]

Zioło to zbierać należy między 1 maja a 31 lipca, najlepiej ze stanowisk nasłonecznionych. Należy ścinać młode pędy tuż nad ziemią (w początkach kwitnienia rośliny), a następnie suszyć w miejscu zacienionym i przewiewnym. Po wysuszeniu kurdybanek należy rozdrobnić, aby potem przechowywać go w szczelnie zakręconym pojemniku.
Według Gorzkowskiej ziele to "stosuje się w nieżycie przewodu pokarmowego, w chorobach wątroby i pęcherzyka żółciowego, w astmie, chorobach górnych dróg oddechowych, na ropnie i w celu ogólnego wzmocnienia organizmu. Ziele ma także właściwości powstrzymujące rozwój antybiotykoopornych bakterii powodujących infekcje ropne".

Kurdybanek kupuję w sklepie zielarskim i chętnie go pijemy. 1 łyżkę ususzonego kurdybanka zalewam 1 szklanką wrzącej wody, zaparzam kwadrans, a potem przecedzam. Ciepłą herbatę piję z chęcią ja, ale także i mój syn, który mówi na nią "herbatka zdrowie". Masz ochotę spróbować?

***

O kurdybanku opowiadała kiedyś Stefania Korżawska tutaj (od 9:10 do 13:05)-> klik

29 października 2016

Jak zrobić olejek majerankowy i kiedy go stosować

Zaczerwienione gardło, katar, przeziębienie... Tematy znane chyba każdej mamie, a mamie przedszkolaka na pewno! Konsultacja ze specjalistą jest wówczas potrzebna (choćby po to, by sprawdzić, czy dziecko jest osłuchowo czyste), jednak ziołowe metody mogą przyspieszyć wyzdrowienie, a także wzmocnić system odpornościowy.

"Tak się zachowujemy, jakby nasze ciało 
pochodziło z jakiegoś sztucznego świata,
 a ono przecież z natury pochodzi 
i do natury wraca, 
więc natura je żywi i natura uzdrawia".

Zioła... Zazwyczaj się ich boimy, bo ich nie znamy. "Nowoczesnemu człowiekowi zioła zazwyczaj kojarzą się z niesmacznymi herbatkami ziołowymi i gorzkimi nalewkami. (...) Zioła i drzewa tak samo jak ludzie (...) mają swoje charaktery, niekiedy nawet charakterki - jedne całkiem złośliwe aż trujące, a inne słoneczne, ciepłe, dobrotliwe, przyjazne. (...) soki roślin i drzew od tysiącleci służyły człowiekowi, wzmacniając i regenerując jego nadwątlone ciało". Ja się ich uczę, bo wiem, że mają wielką moc! Dużą pomocą w tej nauce są książki autorstwa Stefanii Korżawskiej - wiernej przyjaciółki ziół, która twierdziła, że "zdrowe pożywienie i życiodajne herbatki z polskich ziół to gwarancja zdrowia".

Olejek majerankowy, do zrobienia którego dzisiaj zachęcam, można zapewne kupić w aptece, bo znane jest jego szerokie zastosowanie, jednak ja do apteki chodzę zazwyczaj tylko po sól fizjologiczną i po gazę, której potrzebuję do robienia kiełków... Nie przekonują mnie bowiem składy specyfików, które zapisane czcionką najmniejszą z możliwych zajmują całą powierzchnię opakowania, "hitem" są natomiast te z napisem "tu odklej" - i wtedy odklejasz, a tam... pięć kartek, których bez lupy nie przeczytasz. 

Stefania Korżawska podaje, że olejek majerankowy stosowany zewnętrznie:

- pomaga zadbać o drogi oddechowe,
- wspomoże zaczerwienione gardło (smarować szyję),
- pomocny jest przy katarze ("Należy dziecku smarować olejem majerankowym nosek, zatoki, szyję".),
- uspokoi dziecko, któremu dokucza kolka jelitowa ("(...) należy delikatnie smarować nim brzuszek. Majeranek rozgrzewa, przekazuje więc dziecku dobrotliwe ciepło matki natury".).

Olejek majerankowy - przepis:

Przygotuj 6 łyżek suszonego ziela majeranku, 1 szklankę oleju sezamowego, słoik z pokrywką oraz garnek z wodą. 
Wsyp majeranek do słoika, zalej olejem, zakręć słoik i wstaw go do garnka z zimną wodą. Zagotuj, a następnie na małym ogniu ogrzewaj przez godzinę. Garnek zdejmij z ognia i odstaw na kilka godzin (u mnie - 5 godzin). Podgrzej wodę w garnku, a następnie przecedź ciepły olej. 

Napracować się przy tym wiele nie trzeba, a efekty są - często nawet po pierwszym użyciu. Zatem może warto spróbować? Decyzja należy do Ciebie!

***

Wszystkie cytaty zawarte w dzisiejszym wpisie pochodzą z książki Stefanii Korżawskiej "Wybrałam zdrowie dla dziecka". W książce tej znajdują się również cenne informacje na temat przygotowania organizmu do ciąży, praktyczne rady dotyczące zdrowego odżywiania, omówione zostały także dolegliwości w czasie ciąży i po porodzie oraz sposoby na pozbycie się ich lub złagodzenie, książkę kończy natomiast  rozdział "Jak pomóc swojemu dziecku?", w którym autorka podaje sprawdzone naturalne sposoby między innymi na alergię, zaparcia, chore oskrzela.