Translate

2 lipca 2017

Wegański omlet - najlepszy jaki jadłam!


Omlet idealny! Może zagości i na Waszych stołach? 

Przepis, z którego wyszły mi 3 takie omlety, znalazłam tutaj: klik i powiem Wam, że wchodzi na stałe do mojego kuchennego repertuaru! Jest łatwy do zrobienia, trzeba tylko wcześniej to zaplanować. 

Składniki:

- 1 kubek mąki z ciecierzycy,
- 1 kubek wody lub mleka roślinnego (dałam wodę),
- 1 łyżeczka czarnej soli "kala namak",
- 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu (mielonego),
- 2 łyżki oleju,
- 1/3 łyżeczki kurkumy,
- dodatki (wedle uznania; u mnie: mieszanka sałat, podsmażone: cebula i pieczarki, pomidory).

Przygotowanie:

1) Przesiej mąkę, dodaj wodę, sól, pieprz i olej. Wymieszaj dokładnie. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, jeśli nie ma - dosyp więcej mąki. Odstaw na godzinę.
2) Przygotuj dodatki.
3) Rozgrzej patelnię, dodając niewielką ilość oleju. 
4) Do ciasta dodaj płatki drożdżowe nieaktywne i kurkumę i dokładnie wymieszaj.
5) Usmaż (krótko; kiedy pojawią się dziurki, przewróć na drugą stronę - wspomóż się talerzem, bo omlet jest kruchy i może popękać).
6) Na gotowy omlet połóż dodatki, złóż go na pół i delektuj się smakiem! 

Po takim omlecie nie zgłodniejecie długo! 

Ps. Mojemu synowi omlet smakował na słodko - zjadł go z domowym kremem daktylowym, także jak widzicie taki omlet może mieć wiele wersji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)