Kto z nas nie marzy o pięknym, lśniącym uśmiechu?
Wybielanie zębów stało się ostatnio modne, ale należy je powtarzać, żeby utrzymać efekt wybielenia. Jednak "każda technika odbarwiania szkliwa powoduje jego uszkodzenie i głębokie wżery, które są doskonałym środowiskiem dla bakterii. Oczywiście spożywana przez nas żywność czy napoje (...) pozostawiają swój ślad na zębach i jedynym sposobem, by tak się nie działo, jest jednoczesne przeżuwanie w ustach błonnika, który często występuje w kolorowym warzywie czy owocu" (Ryszard Grzebyk, Rak to nie wyrok).
Pamiętać należy, że każdy kwaśny pokarm uszkadza szkliwo (obniża bowiem pH w ustach). "Z nadmiaru kwasu na zębach osadza się kamień, którego usuwanie też powoduje uszkodzenie szkliwa" (źródło jak wyżej). Słodycze działają podobnie - sacharoza zamieniana jest na kwas mlekowy i nasze szkliwo cierpi. A im więcej ich jemy, tym cierpi bardziej.
Chemiczne wybielanie zębów wpływa na cały organizm, R. Grzebyk podpowiada jak to zrobić naturalnie: częściowe wybielenie zębów uzyskać można poprzez pocieranie ich wewnętrzną stroną skórki pomarańczy lub sodą oczyszczoną. Proste, prawda? A jednocześnie dużo bardziej bezpieczne, bo bez skutków ubocznych!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)