Translate

10 kwietnia 2017

Chleb kukurydziano - ciecierzycowy (bezglutenowy)


Zachciało mi się odmiany od chleba gryczanego, o którym pisałam tutaj: klik. Poza tym szukałam czegoś, co nie wymaga 25 godzin przygotowań jak tamten chleb. 
Przepis znalazłam w książeczce "Kuchnia bez glutenu", o której wspominałam, gdy podawałam przepis na majonez z kalafiora.

Do przygotowania chleba użyłam:

- 25 dag mąki kukurydzianej,
- 10 dag mąki z ciecierzycy,
- 3 dag drożdży,
- 2 łyżeczek brązowego cukru,
- 5 dag siemienia lnianego,
- 1/3 szklanki pestek słonecznika,
- 2 łyżek sezamu (do posypania),
- 1 małej(!) łyżeczki kminu rzymskiego,
- 1 łyżeczki soli,
- 400 ml letniej wody.

1) Drożdże roztarłam z cukrem, 5 dag maki kukurydzianej i 400 ml letniej wody. Przykryłam i odstawiłam na 15 minut.
2) Resztę mąki kukurydzianej połączyłam w misce z mąką z ciecierzycy, siemieniem, pestkami słonecznika, kminem i solą. Wlałam rozczyn i wymieszałam (ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany. Przykryłam ściereczką i odstawiłam na 40 minut.
3) Formę keksówkę wyłożyłam papierem do pieczenia, przełożyłam ciasto i posypałam je sezamem. Ponownie przykryłam ściereczką i odstawiłam na 40 minut.
4) Piekłam 60 minut w piekarniku nagrzanym wcześniej do 180 stopni C.

Niecałe 3 godziny pracy, a efekt mnie zadowala. Spróbujcie i Wy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)