Translate

11 sierpnia 2017

Mój pomysł na wykorzystanie ekspandowanej gryki


Do tytułowej gryki dodałam: olej kokosowy, syrop z agawy, suszone daktyle i jagody goji. Proporcji brak, bo przepis zrodził się w mojej głowie podczas kupowania gryki i było to moje pierwsze podejście do zrobienia takich batonów. Połączyłam składniki (olej i słód muszą skleić wszystko w całość), wyłożyłam na papier do pieczenia i schowałam do lodówki. Po 2 godzinach przekąska wylądowała w naszych brzuchach, było smacznie i słodko!

2 komentarze:

  1. Uwielbiam takie przekąski :D spróbuję takie batony zrobić sama :D zachęciłaś mnie tym, że było słodko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nam bardzo smakowały! Następnym razem dopracuję proporcje :)

      Usuń

Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)