Jestem typem poszukiwacza. Dążę również do tego, aby nasza dieta była różnorodna. Kiedy kilkanaście dni temu natknęłam się na ten przepis, wiedziałam, że go wypróbuję. Nie zawiodłam się :) Pyszna przekąska!
Diabeł - jak zwykle - tkwi w szczegółach. Bez właściwych przypraw nie uda się uzyskać TEGO smaku, zatem należy uzbroić się w cynamon, kardamon i gałkę muszkatołową. No i w grejpfruta, rzecz jasna :)
Rozgrzej piekarnik do 190°C. Obierz grejpfruta i podziel na cząstki. Posyp go: 1/4 łyżeczki cynamonu, szczyptą kardamonu i szczyptą gałki muszkatołowej. Piecz około 25 minut. W prostocie siła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)