Translate

22 kwietnia 2017

Owsianka dla opornych 2

Pamiętacie mój wpis o owsiance dla opornych? Dzisiaj wchodzimy na wyższy poziom :) Można by rzec, że to ostatni schodek przed jedzeniem prawdziwej owsianki :) 
Patent jest prosty - gotujemy owsiankę (u mnie z bezglutenowych płatków owsianych, na wodzie, np. z bananem), czekamy aż ostygnie, następnie dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki ulubione bakalie (u mnie tym razem były to daktyle), toczymy kulki i obtaczamy je w niesiarkowanych wiórkach kokosowych (jeśli chcecie, żeby kulki były twardsze, dodajcie trochę płynnego oleju kokosowego). Można dać do środka migdał i stworzyć coś jakby Raffaello (bezglutenowcy Raffaello nie jedzą, zawiera gluten*). Potem chwila w lodówce i pyszna owsianka gotowa. Spróbujecie?



* składniki: suszony kokos 23,5%, cukier, olej roślinny, odtłuszczone mleko w proszku, tłuszcze roślinne, cały migdał (8%), mąka pszenna, serwatka w proszku, aromaty, emulgator (lecytyna sojowa), mąka żytnia, substancja spulchniająca (wodorowęglan sodu), sól (źródło)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)