Translate

7 lutego 2017

Chlebek z warzyw

Lubię soki. Marchewkowe piję często. Długo nie wiedziałam jednak, co robić z wytłoczyn po marchewkach bądź innych warzywach, które wykorzystywałam do robienia soków. Zazwyczaj lądowały w koszu. Odkąd znalazłam ten przepis: klik, wytłoczyny już się nie marnują. 





Składniki:

- miąższ po soku z 3 marchewek,

- ok. 200 g upieczonej dyni (najlepiej sprawdzi się dynia hokkaido; waga przed pieczeniem),

- 1 łyżeczka kuminu (całego, nie mielonego),

- 1 łyżeczka słodkiej papryki,

- 1 suszony pomidor,

- odrobina oregano lub suszonej pietruszki,

- sól do smaku.

Wykonanie:

1) Wytłoczyny z marchewek mieszam z upieczoną zblendowaną dynią. (O pieczeniu dyni pisałam np. tutaj: klik). Dodaję przyprawy.

2) Powstałą masę wykładam na papier do pieczenia i wyrównuję wałkiem do ciasta.

3) Przy użyciu noża dzielę masę na 6 części i robię odstępy między powstałymi kawałkami.

4) Nagrzewam piekarnik do 110 stopni C i wstawiam chlebek na około 2 godziny (co pół godziny kromki obracam na drugą stronę). Środek ma być miękki, ale kromki nie powinny się rozpadać.

Podaję z różnymi dodatkami, tu z awokado zblendowanym z czosnkiem, oliwą i pieprzem. Smakuje nie tylko dużym, mali również jedzą ze smakiem :)

3 komentarze:

  1. Może być smaczny 😋 Aga przynieś na spróbowanie 😊 czy coś zamiast pieczonej dyni można dać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilona, dynia musi być... Jest smaczny, następnym razem jak zrobię to przyniosę :)

      Usuń
  2. Wygląda apetycznie,postaram się też coś takiego wyczarować.

    OdpowiedzUsuń

Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)