Translate

29 listopada 2016

Żeby żyć, trzeba jeść...

... a jemy oczami. Pamiętajcie o tym, przygotowując posiłki! 


Tak wyglądało moje dzisiejsze jedzenie w pracy. Pizza gryczana z warzywami (przepis: klik), pomidory, kalarepka, banan, kiwi oraz barszcz z buraków kiszonych. Właściwie nic szczególnego, ale estetyka na talerzu działa cuda :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ci, którzy tego bloga odwiedzają, czego mi życzą, niech i sami mają :)