Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śniadanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śniadanie. Pokaż wszystkie posty

8 października 2017

Pikantna pasta z białej fasoli


17.09. minęły 42 dni mojego bycia na diecie dr Dąbrowskiej. O moich wrażeniach i refleksjach pisać jeszcze nie czas. Przynoszę Wam za to dzisiaj przepis na pyszną(!) pastę z fasoli. 

Do jedzenia mięsa już chyba nie wrócę, a białko będę czerpać z roślin, więc taka pasta idealnie się do tego nadaje, bo fasola to jedno z lepszych roślinnych źródeł białka. Pasta jest tak dobra, że robiłam ją już 2 razy i wcale mi się nie znudziła :) Spróbujecie?

Składniki i etapy przygotowania:

- 1 szklanka fasoli (namoczyłam ją na całą noc, a potem ugotowałam do miękkości),
- 1 cebula (pokroiłam drobniej i zeszkliłam na oleju),
- 3 ząbki czosnku (obrałam),
- 6 łyżek oliwy,
- 1 ostra papryczka (pozbawiłam ją pestek i ogonka i pokroiłam na mniejsze kawałki; uważajcie, żeby nie dotykać oczu!),
- 2 łyżki octu jabłkowego,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1/3 łyżeczki mielonego kminu.

Wszystko zblendowałam w malakserze, a potem włożyłam do pojemnika i przechowywałam przez kilka dni w lodówce. Smakuje na domowym chlebie (tu ten), a nawet bez niego ;) Polecam!

21 września 2017

Placki z czerwonej soczewicy

Zrobiłam je raz przed przejściem na dietę dr Dąbrowskiej, a potem przez całe 42 dni marzyłam o powtórce :) I nadszedł ten dzień! 

Doskonale smakują o każdej porze dnia! I dodatki do nich też mogą być różne. Dzisiaj zjadłam je z resztką leczo, które zostało mi z poprzedniego dnia, ale równie dobrze smakować będą z keczupem czy z sosem czosnkowym. Porcja jest całkiem spora - za każdym razem wyszło mi ponad 20 placków. Są naprawdę pyszne, polecam!

1) 180 g czerwonej soczewicy zalałam zimną wodą i odstawiłam na 8 - 12 godzin.

2) Przepłukałam soczewicę pod bieżącą wodą, dodałam: 2 ząbki czosnku, 1 łyżeczkę soli, 3 łyżeczki oregano, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3 łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie), 350 ml wody. Zblendowałam wszystko na gładką masę.

3) Do przygotowanej masy wsypałam 150 g mąki gryczanej, dodałam również: 1 drobno pokrojoną cebulę i kilkanaście suszonych pomidorów. Wymieszałam wszystko i odstawiłam na kwadrans.

4) Patelnię rozgrzałam i wysmarowałam delikatnie olejem. Wykładałam masę (na 1 placek 1 łyżka ciasta) i smażyłam na złoty kolor z obu stron.

14 sierpnia 2017

Ekspresowe placki z ciecierzycy (wegańskie, bezglutenowe)


Masz mało czasu, a chcesz zjeść sycące śniadanie? Przygotuj:

- 2 dojrzałe banany,
- 1 szklankę mąki z ciecierzycy,
- 1,25 szklanki wody gazowanej,
- owoce,

opcjonalnie:

- słód (syrop z agawy, syrop daktylowy lub inny),
- szczyptę cynamonu.

1. Obrane banany włóż do miski i rozgnieć widelcem.
2. Dodaj mąkę z ciecierzycy i dolej wodę gazowaną. Wymieszaj. Jeśli dodajesz słód i cynamon to teraz jest ten czas.
3. Rozgrzej patelnię i smaż na złoto z obu stron (bez użycia tłuszczu).
4. Podaj z ulubionymi owocami.

Smacznego! :)

13 lipca 2017

Gofry jaglano - owsiane (bez glutenu i jajek)

Przepis na jedne bezglutenowe gofry zamieściłam już kiedyś na moim blogu. Napisałam o nich wówczas: 
"Te gofry nie są ani puszyste, ani miękkie, te gofry nie zawierają bowiem glutenu. Uwierz mi jednak, że - jeśli nagle z Twojej diety gluten musi zniknąć - będziesz jadł je z wielkim apetytem. W moim zeszycie z przepisami zapisane są jako "gofry zamiast chleba". W zależności od tego, jakich dodatków użyjesz, mogą być na słodko lub na wytrawnie".

Dzisiaj natomiast przynoszę Wam przepis na chrupiące i miękkie sztuki :) Takie prawie prawdziwe ;) Smaczne i zdrowe! Na pewno będę do nich wracać!



Składniki:

- 100 g mąki jaglanej (możesz zmielić w młynku kaszę jaglaną, jeśli nie masz gotowej mąki),
- 100 g mąki owsianej (jeśli nie możesz spożywać glutenu, pamiętaj, żeby mąka była z certyfikatem, bo owies może być zanieczyszczony glutenem; jeśli nie masz mąki owsianej, zmiksuj w młynku płatki owsiane),
- 4 łyżki świeżo zmielonego siemienia lnianego,
- 2 łyżki ksylitolu lub innego słodu,
- 350 ml mleka roślinnego (w oryginale było sojowe, ja dałam kokosowe),
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia (u mnie: bezglutenowy),
- szczypta soli,
- 3 łyżki oleju.

Przygotowanie:

1. Zmiksuj wszystkie składniki poza 1 łyżką oleju.
2. Rozgrzej gofrownicę, 1 łyżkę oleju wykorzystaj do wysmarowania gofrownicy. 
3. Nałóż odpowiednią ilość ciasta i piecz około 5 minut.

Przepis znalazłam tutaj: klik. Wyszło mi 7 sztuk, takich jak na zdjęciu. 

2 lipca 2017

Wegański omlet - najlepszy jaki jadłam!


Omlet idealny! Może zagości i na Waszych stołach? 

Przepis, z którego wyszły mi 3 takie omlety, znalazłam tutaj: klik i powiem Wam, że wchodzi na stałe do mojego kuchennego repertuaru! Jest łatwy do zrobienia, trzeba tylko wcześniej to zaplanować. 

Składniki:

- 1 kubek mąki z ciecierzycy,
- 1 kubek wody lub mleka roślinnego (dałam wodę),
- 1 łyżeczka czarnej soli "kala namak",
- 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu (mielonego),
- 2 łyżki oleju,
- 1/3 łyżeczki kurkumy,
- dodatki (wedle uznania; u mnie: mieszanka sałat, podsmażone: cebula i pieczarki, pomidory).

Przygotowanie:

1) Przesiej mąkę, dodaj wodę, sól, pieprz i olej. Wymieszaj dokładnie. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, jeśli nie ma - dosyp więcej mąki. Odstaw na godzinę.
2) Przygotuj dodatki.
3) Rozgrzej patelnię, dodając niewielką ilość oleju. 
4) Do ciasta dodaj płatki drożdżowe nieaktywne i kurkumę i dokładnie wymieszaj.
5) Usmaż (krótko; kiedy pojawią się dziurki, przewróć na drugą stronę - wspomóż się talerzem, bo omlet jest kruchy i może popękać).
6) Na gotowy omlet połóż dodatki, złóż go na pół i delektuj się smakiem! 

Po takim omlecie nie zgłodniejecie długo! 

Ps. Mojemu synowi omlet smakował na słodko - zjadł go z domowym kremem daktylowym, także jak widzicie taki omlet może mieć wiele wersji.

8 czerwca 2017

Bezmleczne kaszki ryżowe - którą wybrać?

Spotykam ostatnio wiele mam, które zaczynają rozszerzać dietę swoim małym alergikom. Pytają mnie wówczas, jak to robić, co podawać na śniadanie/kolację. Pięć lat temu na to pytanie odpowiadałam nieco inaczej ;) Dzisiaj odpowiadam, że najlepsze jest jedzenie najprostsze, więc jeśli ktoś chciałby podać dziecku np. kaszkę ryżową to powinien po prostu ugotować ryż, a potem zblendować go z odrobiną jakiegoś dozwolonego płynu, ewentualnie dodać do tego jakieś owoce. Ale jeśli nie ma na to czasu (a wierzę, że może nie być, wszak urlop macierzyński urlopem został nazwany - jak sądzę - przez pomyłkę), warto wiedzieć, co kupić, żeby było smacznie i zdrowo. Z podpowiedziami przychodzi mój ulubiony czytajsklad.com!


12 maja 2017

Bezglutenowy chlebek i pasta z marchewki

Bez glutenu, bez jajek, bez drożdży, bez mleka - socca, czyli chlebek nicejski. Płaski, cienki, pyszny. A w składzie zaledwie 4 składniki:

- 100 g mąki z ciecierzycy,
- 200 ml wody,
- 2 łyżki oleju,
- 1/2 łyżeczki soli.

Przepis znaleziony tutaj: klik.

Przygotowanie jest banalnie proste:

1) Wymieszaj w misce wszystkie składniki.

2) Odstaw na 2 godziny do lodówki (można na dłużej).

3) Formę do tarty wysmaruj tłuszczem, wylej ciasto.

4) Wstaw do uprzednio nagrzanego piekarnika (250 stopni C) i piecz około 15 - 22 minuty (powinien się zarumienić i odstawać od brzegów).


Pasta do chleba powstała zupełnie przez przypadek. Miałam 3 ugotowane marchewki i kawałek pieczonej papryki. Dodałam do tego kawałek cebuli i odrobinę oliwy. Zblendowałam. Pasta idealna!

19 kwietnia 2017

Jeśli nie Nutella to co? - ściąga :)

Pamiętacie wpis "Zdrowe przekąski ze zwykłych sklepów"? Dzisiaj przychodzę do Was ze zdjęciami z kolejnych zajęć, którym nadałam tytuł "Jeśli nie Nutella to co?". Przeprowadziłam je całkiem niedawno i cieszyły się dużym zainteresowaniem. A musicie wiedzieć, że  emocje, które im towarzyszyły wynikały między innymi z tego, że nikt nie wiedział, co je* :) Dopiero na koniec zajęć, po degustacji, pokazałam opakowania produktów i wspólnie odczytaliśmy składy. Bardzo smaczne zajęcia i... pouczające :) A dla Was mam ściągę, bo jeśli macie chęć, by jeść coś słodkiego, to warto zadbać o to, by było smacznie, ale też zdrowo.


Pod 1. krył się przygotowany przeze mnie krem, który składał się z bananów, karobu, orzechów włoskich i oleju kokosowego.
Pod 2. - masło migdałowe; składniki: migdały prażone nieblanszowane 100%, 195 g/26,50 zł (lokalny sklep eko). Na opakowaniu znajduje się informacja: "może zawierać inne orzeszki ziemne, sezam oraz inne orzechy".

Pod 3. – cieciorella; składniki: ciecierzyca 43%, daktyle 27%, oligofruktoza, orzeszki arachidowe 12%, kakao 4,3%, olej rzepakowy, lecytyna rzepakowa; 200 g/ 11,50 zł (lokalny sklep eko).
Pod 4. krył się miód rzepakowy; 380 g/ 18,60 zł (lokalny sklep eko).
Pod 5. – chrupiące masło orzechowe; składniki: orzeszki ziemne prażone 99%, sól himalajska; 210 g/ 11,40 zł (lokalny sklep eko). Na opakowaniu znajduje się informacja: "może zawierać inne orzechy, migdały oraz sezam".



* Wcześniej dowiedziałam się jednak, że nikt nie ma alergii na składniki zawarte w produktach, które podałam.

7 kwietnia 2017

Pasztet warzywny

Lubicie pasztety? Ja bardzo, ale do tej pory z warzywnymi nie było mi po drodze. Nadszedł jednak TEN dzień i jest! 


Pasztet z ciecierzycą, innymi warzywami (o tym za chwilę...) i odpowiednią mieszanką przypraw, które sprawiły, że jest dopracowany na szóstkę :) I nie wymaga wiele pracy. Propozycja na co dzień i od święta.

Jeśli chcesz, by zagościł na Twoim stole, przygotuj:

- 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy,
- 2 marchewki,
- 1 pietruszkę,
- 1/2 pora,
- cebulę,
- 1/2 główki czosnku,
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego,
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego,
- 1/2 szklanki płatków owsianych (u mnie bez glutenu),
- łyżeczkę mielonej gałki muszkatołowej,
- łyżeczkę kolendry,
- łyżeczkę kurkumy,
- łyżeczkę garam masala,
- łyżeczkę wędzonej papryki,
- łyżkę soli morskiej.

1) Siemię lniane zalej 1/2 szklanki gorącej wody i odstaw.
2) Marchew, pietruszkę, por, cebulę i czosnek obierz, pokrój i rozdrobnij w mikserze szybkoobrotowym. Dodaj ciecierzycę, olej, siemię, płatki oraz przyprawy i zblenduj wszystko na gładką masę (u mnie nie było zupełnie na gładko).
3) Blaszkę keksówkę wyłóż papierem do pieczenia, przełóż do niej masę i piecz około 60 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C.

Przepis znalazłam pod koniec marca w saloniku prasowym w czasopiśmie "Wróżka" (numer marcowy lub kwietniowy).

5 kwietnia 2017

Omlet bez jajek

Omlet bez jajek... To brzmi dziwnie, wiem :) Ale przetestowałam właśnie coś, co ułatwia życie, kiedy z diety wykluczone są jajka. Aquafaba, czyli woda po ciecierzycy.  Pewien francuski kucharz odkrył, że zalewę od ciecierzycy, którą większość z nas wylewa, można ubić mikserem, by uzyskać coś, co przypomina ubite białko jajka. Od tej pory aquafaba jest hitem wśród wegetarian i osób uczulonych na jajka.
Ja też postanowiłam się z nią zmierzyć. Pierwsze próby nie są zbyt piękne wizualnie, nad tym będę jeszcze pracować, ale kubki smakowe wołają o więcej :)

Przepis na "omlet" znalazłam tutaj: klik.

Na jeden omlet potrzebujesz:

- 1/2 szklanki wody po ciecierzycy (ja miałam ciecierzycę w słoiku, taką, ale ciecierzycę można kupić również w puszce),

- 4 łyżki mąki z ciecierzycy (następnym razem spróbuję jednak dać mniej, żeby uzyskać większą puszystość; mąkę z ciecierzycy możesz zrobić sam - wystarczy, że zmielisz w młynku suche ziarna ciecierzycy),

- soli (czarnej lub zwykłej),

- pieprzu,

- tłuszczu (do smażenia).

1) Wodę ze słoika ubiłam na sztywną pianę.
2) Dodałam sól i pieprz, wymieszałam łyżką. Dodawałam po 1 łyżce mąki i mieszałam.
3) Na patelni rozgrzałam tłuszcz, nałożyłam masę, delikatnie ją rozsmarowałam. Smażyłam pod przykryciem, około 4 - 5 minut z każdej strony.
4) Omlet posmarowałam majonezem i położyłam na niego: pieczarki, cebulę, pół pomidora, natkę pietruszki i ciecierzycę.

17 marca 2017

Chleb z dyni i batata


Wymyśliłam sobie ten przepis, miałam bowiem w swej lodówce 250 g upieczonej wcześniej dyni piżmowej, którą trzeba było już zużyć. Zblendowałam dynię, dodałam startego na tarce o drobnych oczkach surowego batata (ważył 325 g). Wymieszałam i dodałam jeszcze:
- 2 łyżki złocistego siemienia lnianego,
- 2 szczypty soli himalajskiej,
- 1 łyżeczkę kminku,
- szczyptę kurkumy,
- szczyptę pieprzu,
- 1 łyżkę oleju kokosowego.

Wymieszałam wszystkie składniki. Piekarnikową blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia, na to wyłożyłam masę i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C. Piekłam około 45 minut, przez połowę tego czasu z termoobiegiem.
W trakcie pieczenia podzieliłam masę na kromki i rozsunęłam je trochę. Kromki po upieczeniu miały chrupiącą skórkę i miękki środek, nie rozpadały się. Podałam z pomidorem, kukurydzą eko (ze słoika), rzodkiewką oraz kiełkami brokuła. Polecam!

5 marca 2017

Owsianka dla opornych ;)

W dzieciństwie nie jadłam owsianki, nauczyłam się ją jeść dopiero wtedy, gdy zaczęłam ją serwować mojemu synowi. Wierzę bowiem w to, że dzieci najlepiej uczą się przez naśladownictwo, są lustrem tego, co pokazuje im świat...

Pierwsza owsianka smakowała mi... hmm... jakby tu rzec, żeby nie skłamać? :P Szczerze mówiąc, nie smakowała mi wcale. Od tamtej chwili minęło już jednak kilka lat i przyznać muszę, że polubiłam ten smak. Rozumiem zatem dobrze tych, którzy mają opory, żeby ją jeść. Dlatego dzisiaj przychodzę z propozycją owsianki dla opornych ;) 

Tak naprawdę jest to ciasto, które ma w składzie bezglutenowe płatki owsiane (2 szklanki), mleko kokosowe (400 ml), wiórki kokosowe (1,5 szklanki), słód (u mnie 4 łyżki ksylitolu, ale może być miód lub coś innego) i banany (2 dojrzałe), czyli wszystko, co zawiera/może zawierać owsianka.
Może warto zacząć od takiej wersji, by przekonać się do tego smaku?

1. Zblendować banany. Dodać słód, mleko kokosowe i jeszcze raz zblendować.

2. Płatki owsiane wymieszać z wiórkami kokosowymi, dodać składniki z punktu pierwszego. Dokładnie wymieszać łyżką.

3. Masę przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia.

4. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Piec około 35 - 40 minut.

5. Polać roztopioną czekoladą lub posmarować owocową konfiturą.

Przepis znalazłam tutaj: klik.

27 lutego 2017

Brownie z kaszy jaglanej

Przepis z Internetu, ale znaleziony dawno, dawno temu i niestety przepisany na kartkę bez źródła... Dobre, zdrowe ciasto!

Potrzebujesz:

- 1 szklanki kaszy jaglanej,
- 1 bardzo dojrzałego banana,
- 1/2 szklanki rodzynek,
- 1/2 szklanki daktyli (opcjonalnie),
- 1/2 szklanki mleka kokosowego (lub innego roślinnego),
- 3 łyżek melasy (np. karobowej),
- 3 łyżek kakao,
- 2 łyżek mąki kokosowej,
- 1 łyżki oleju kokosowego,
- szczypty cynamonu,
- szczypty soli.

1. Kaszę opłukałam, zalałam 2 szklankami wody, dodałam rodzynki i ugotowałam (do wchłonięcia wody, około 15 - 20 minut).

2. Do kaszy dodałam pozostałe składniki (poza mąką kokosową), zblendowałam.

3. Dosypałam mąki kokosowej i zblendowałam. Wrzuciłam pokrojone daktyle, zamieszałam łyżką.

4. Nagrzałam piekarnik do 180 stopni C i piekłam 30 minut. 

5. Ostudziłam i schłodziłam w lodówce.

24 lutego 2017

Zielona pasta do chleba

Wyczarowana z rana. Z resztek, więc proporcji brak. Liście szpinaku, trochę szczypiorku i natki pietruszki, kilka rzodkiewek, ząbek czosnku, sól, pieprz i oliwa. Wszystko zblendowałam. 
Pasta idealna do chleba. A jeśli nie masz chleba, możesz podać ją tak jak ja...

Świeżego ogórka obrałam, pokroiłam na paski (przy użyciu obieraczki do warzyw). Wyłożyłam trochę pasty na każdy pasek i zrolowałam. Ucieszyło oko i brzuch ;)

15 lutego 2017

"Jajecznica" z dyni


Nie powstała z braku jajek w lodówce, powstała, bo udało mi się dostać dynię. Dynia w domu, szczęście w domu ;) 
Na oleju kokosowym zeszkliłam dwie małe cebule, dodałam zblendowaną (wcześniej upieczoną*) dynię, szczypiorek i trochę kala namak, czyli czarnej soli, która nadaje potrawom zapach i smak jajka. Podałam z pomidorami i kalarepką posypanymi czarnuszką. Śniadanie idealne!

* dynię piekłam dzień wcześniej; pokroiłam ją na 4 części i piekłam około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C

9 lutego 2017

Chrupiące muszle kukurydziane



Szybkie śniadanie, kolacja, lunch? Wystarczy mieć przy sobie chrupiące muszle kukurydziane. Kupiłam je w Carrefour. Skład mają krótki, brzmi tak: mąka kukurydziana, olej słonecznikowy, woda, sól. Smakują dobrze! Jedynym minusem było to, że były połamane.
Posmarowałam je bezglutenowym keczupem i majonezem, na to położyłam upieczoną dynię i kalarepkę, trochę świeżego ogórka, papryki i awokado, polałam sosem dyniowym i posypałam kiełkami. Było pysznie! :)


5 lutego 2017

Sałatka z pieczarkami

Sałatka z pieczarek*, cebuli*, selera naciowego, odrobiny kaszy gryczanej; do tego odrobina majonezu, natka pietruszki i papryka. Poniosła mnie fantazja przy dobieraniu składników ;) - przepis wymyśliłam na miejscu, jednak wyszło bardzo przyzwoicie. Proporcji brak, bo zużywałam resztki. Polecam :)

* Pieczarki i cebula były wcześniej zeszklone na oleju kokosowym.


24 stycznia 2017

Paszteciki z pieczarkami

Lubię takie wytrawne przekąski! Przepis na tę znalazłam na blogu Atelier Smaku.
Farsz zrobiłam po swojemu - pieczarki i cebulę poddusiłam razem, doprawiłam do smaku. Z ciastem nie eksperymentowałam - jest wzięte z oryginału:

- 15 dag mąki ryżowej,
- 10 dag mąki gryczanej,
- 10 dag mąki z ciecierzycy,
- 100 ml oleju słonecznikowego,
- 1 czubata łyżka mielonego siemienia lnianego,
- 1/2 łyżeczki sody,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka mielonego kminku,
- 225 ml wody.

1) Suche składniki (oprócz kminku) wymieszałam w misce, dolałam olej i rozcierałam w palcach, aby natłuścić w mące. Wlałam wodę i wyrobiłam ciasto. Odstawiłam na 15 minut (w tym czasie siemię lniane wchłonęło wodę).

2) Silikonową stolnicę posmarowałam olejem, ręce też. Z ciasta uformowałam kulę, a potem przełożyłam ją na stolnicę i rozpłaszczyłam na kształt prostokąta. Na jego środku (po długości) położyłam farsz z pieczarek i cebuli, a następnie zakryłam go jednym i drugim brzegiem ciasta.

3) Wierzch ciasta posmarowałam olejem i posypałam kminkiem (delikatnie go wklepałam).

4) Ciasto pokroiłam na mniejsze kawałki (wyszło mi 10 pasztecików), a następnie ułożyłam je na piekarnikowej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piekłam 40 minut.

Smakują bardzo dobrze! Zarówno na ciepło jak i na zimno. A z dodatkiem barszczu z kiszonych buraków są jeszcze lepsze!

8 stycznia 2017

Deser czekoladowy


Głodny? Marzy Ci się coś słodkiego? Mam dla Ciebie przepis na zdrowy krem czekoladowy! 

Przygotuj:

- 1 dojrzałe awokado,
- 1 dojrzałego banana,
- słód (do smaku; u mnie: 1 łyżeczka miodu gryczanego),
- 1 czubatą łyżkę dobrego kakao (dla bezglutenowców z przekreślonym kłosem; można zamienić na karob).

Zblenduj wszystkie składniki i delektuj się smakiem :) Proste, pyszne, zdrowe!

4 stycznia 2017

Zapiekanka z makaronu i warzyw

Kiedy za oknem hula wiatr, a z nieba sypie białym puchem, warto sięgać po ciepłe jedzenie. Co powiesz na zapiekankę z makaronu, dyni, szczypiorku i warzywnego sera?



Ugotuj makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu (u mnie jest to makaron kukurydziany). Dynię podpiecz wcześniej w piekarniku (pisałam o tym tutaj: klik) i pokrój na mniejsze kawałki. Posiekaj szczypiorek. "Ser" zetrzyj na tarce. Posyp makaron dynią, szczypiorkiem i "serem". Zapiekaj około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180° C. Podawaj od razu po upieczeniu. Smacznego!