Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pizza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pizza. Pokaż wszystkie posty

6 sierpnia 2017

Pizza na cieście ryżowym

Po wakacyjnych wojażach czas wrócić do codzienności. Zabieram się zatem do pracy, więc możecie być pewni, że będę tu częściej niż ostatnio. 

Na wakacjach nie miałam wolnego od gotowania - alergie mają to do siebie, że spokojniej się śpi jak przygotowuje się jedzenie samemu. Któregoś wakacyjnego dnia odkryłam ten przepis i powiem Wam, że zajadaliśmy się ze smakiem! Bo cóż to za wakacje bez pizzy?


Na pewno będą powtórki, bo składników ma niewiele i nie jest to zbyt pracochłonny przepis.

Składniki:

- 167 g mąki ryżowej,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka cukru,
- 7 g suszonych drożdży,
- 175 ml ciepłej wody,
- 2 łyżki oliwy.

Przygotowanie:

1. Wymieszałam łyżką suche składniki. Powoli dolewałam ciepłą wodę i oliwę.
2. Blaszkę wyłożyłam papierem, posmarowałam oliwą, posypałam odrobiną mąki z ciecierzycy, a następnie wyłożyłam ciasto. Odstawiłam na 15 minut.
3. Rozprowadziłam sos pomidorowy, "ser" (pisałam o nim tutaj) i dodatki.
4. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C i piekłam około 20 minut.


Pyszne jak diabli ;)

1 listopada 2016

Pizza warzywna na cieście z kalafiora

"Logika zaprowadzi Cię od punktu A do punktu B.
Wyobraźnia może zaprowadzić Cię wszędzie".

Albert Einstein

Słowa Einsteina świetnie sprawdzają się w mojej kuchni. Pizza, o której dzisiaj piszę, jest na to najlepszym dowodem. W kuchni bowiem ograniczać może mnie jedynie moja wyobraźnia!
Pizzę tę robiłam już wielokrotnie, przepis spisany na kartkę dawno temu, bez źródła niestety. Zmieniłam jednak kilka rzeczy i teraz brzmi on tak:

- pół kg kalafiora,
- 2 łyżki świeżo zmielonego siemienia lnianego,
- pół szklanki "sera" (jeśli Twoim dodatkiem ma też być ser, przygotuj go więcej, ponieważ pół szklanki potrzebujesz do wyrobienia spodu; o serze, który nie jest serem pisałam tutaj: klik ),
- łyżeczka oregano,
- szczypta soli i pieprzu,
- pół łyżeczki suszonej kurkumy,
- sos pomidorowy,
- dodatki (według uznania; u mnie tym razem: czerwona cebula, brokuł, cukinia, czerwona papryka).

1) Kalafior umyj, podziel na różyczki, odetnij twarde części i porcjami rozdrabniaj w malakserze (jeśli nie masz malaksera, zetrzyj na tarce). Ma powstać coś na kształt ryżu.
2) Zagotuj wodę w garnku i na wrzątek wrzuć rozdrobniony kalafior. Kiedy woda ponownie się zagotuje, zmniejsz ogień i gotuj 10 minut.
3) Na durszlaku połóż gazę i odcedź kalafior. Odciśnij wodę i ostudź.
4) Wymieszaj kalafior z siemieniem, "serem" i przyprawami. Uformuj ciasto o grubości około 1 cm i piecz w piekarniku nagrzanym do 200°C przez 30 - 35 minut. Jeśli ciasto zacznie się rumienić, przykryj je papierem do pieczenia.
5) Posmaruj ciasto sosem pomidorowym, połóż ulubione dodatki i piecz około 5 minut.
6) Jak już zjesz, bierz przykład z żaby ;)

Smacznego!

17 października 2016

Pizza gryczana z warzywami i "serem"


Któż z nas nie lubi pizzy? Ja nie znam nikogo takiego :) 

Kiedy okazało się, że musieliśmy wyeliminować z diety gluten, najbardziej tęskniłam za pieczywem i pizzą właśnie. Ale eliminacja glutenu to nie powód do tego, aby zrezygnować z jedzenia pizzy! Nie ma, że się nie da - ludzie w kosmos latają... ;)

Żeby wyczarować pizzę gryczaną, przygotuj:

- 50 dag mąki gryczanej,  
- 1 łyżeczkę soli,
- 5 dag świeżych drożdży,
- 1 łyżeczkę cukru trzcinowego,
- 400 ml ciepłej wody,
- 4 łyżki oliwy + trochę do wysmarowania stolnicy, rąk i brzegów ciasta.

Do dzieła!
1) Przesiej mąkę (nie pomijaj tego kroku, to ważne!), dosyp łyżeczkę soli.
2) Zrób zaczyn: połącz drożdże z cukrem i ciepłą wodą. Wlej do mąki.
3) Ciasto wyrób łyżką. Dodaj 4 łyżki oliwy, wymieszaj.
4) Przykryj miskę ściereczką. Odstaw na pół godziny w ciepłe miejsce.
5) Stolnicę i ręce posmaruj oliwą, rozpłaszcz ciasto na blaszce (tej piekarnikowej) wyłożonej papierem do pieczenia.
6) Połóż ulubione składniki, a brzegi ciasta posmaruj oliwą.
7) Piekarnik rozgrzej do 200°C, włóż pizzę. Po kilkunastu minutach pieczenia pizza będzie gotowa! (u mnie trwa  to zawsze kwadrans)

Smacznego :)

I jeszcze słów kilka na temat "ulubionych składników": 

* sos do pizzy warto zrobić samemu - wystarczy poddusić na patelni pomidory, czosnek i cebulę z solą, pieprzem, bazylią albo oregano (zależy, co lubisz i co możesz jeść),
* mój ser to nie ser :) to wynalazek dla tych, którzy nie jedzą nabiału; przepis znalazłam tutaj: http://wegannerd.blogspot.com/2015/09/cudownie-ciagnacy-sie-ser-z-ziemniaka.html (polecam i przepis, i bloga!),
* jeżeli lubisz pizzę z keczupem to warto zadbać o to, aby miał dobry skład; wszystkim, którzy nie znają się na czytaniu etykiet, polecam stronę: http://czytajsklad.com/! Jeśli dbasz o to, co jesz, powinieneś zaglądać tam regularnie :) Znajdziesz tam przepis na keczup (http://czytajsklad.com/ketchup-domowy-z-koncentratu-pomidorowego/), a także porównania produktów (tu keczupy: http://czytajsklad.com/ketchup-lagodny/).

Wkrótce kolejne przepisy! Bądź czujny ;) Do napisania :)

 Ps. to nie cytryna, to cukinia :P